Przełęcz Tąpadła 384 m n.p.m. Ślęża 718 m n.p.m. Z przełęczy na Ślężę wspinają się dwa szlaki, żółty-krótszy ale kamienisty, a po opadach dodatkowo jakby zaorany i niebieski nie mniej kamienisty ;)
Nazwa góry pochodzi prawdopodobnie od starosłowiańskiego wyrazu ślęg ("wilgoć, mokrość, mokra pogoda, błoto"), który oznacza miejsca podmokłe i spowite często mgłą.
W niedzielę na przełęczy jest tyle ludzi że trudno zaparkować, a leśniczy jest ważniejszy od Policji, którą wzywa bez uprzedzenia, jak ktoś zaparkuje na bocznej drodze. Właśnie dostałem mandat za "wjazd pojazdem na drogi leśne bez zgody właściciela lasu". Może nie wie,że nie każdy żyje z dotacji, "pielęgnacji lasu", wycinki drzewostanu i przedświąteczne polowania, żeby było coś na stole. Miastowy to musi sam na siebie zarobić i na choinkę świąteczną dla rodziny leśnika też. Jak potrafią budować drogi w lesie dla wywozu drewna, to mogli by chociaż napisać na kartce że im się to nie podoba, bo to rejon turystyczny. Więcej już tam do tego .......... nie pojadę ....
Tyle razy sie tam wybieralem na rowerze... i sie nie wybralem. Teraz to troche bedzie trudno, bo na Sleze mam daleko. Sama gora fajna jest, widoczna juz z Wroclawia. Ciekawe jak Ci sie z niej zjezdzalo... Pozdrawiam
Jezdze rowerem odkad pamietam. Moj pierwszy wypadzik zakonczyl sie na ogrodzeniu z drutu kolczastego, zaraz po tym, jak odpadly mi tylne kolka ;) A ze jestem zaciety i nieustepliwy smigam do dzis ;) . Z braku czasu, niestety nie zamieszczam wszystkich wpisów. Pozdrawiam wszystkich bike-row :)